Żaryn: Kościół był ważnym elementem kształtującym europejską tożsamość
„Współczesna Europa jest zdeterminowana osiągnięciami chrześcijaństwa” – przypomina prof. Jan Żaryn. 14 kwietnia obchodzimy Święto Chrztu Polski. Tego dnia wspominamy doniosłe wydarzenie z roku 966.
Jak przyjmują historycy to właśnie 14 kwietnia 966 roku książę Polan Mieszko I przyjął chrzest. Ten akt zapoczątkował proces chrystianizacji ziem polskich i włączenia naszego kraju do ówczesnej cywilizacji chrześcijańskiej całego regionu Morza Śródziemnego.
– Przyjęcie chrztu zaowocowało włączeniem nas do ówczesnej cywilizacji chrześcijańskiej. Niewątpliwie to zaowocowało także przyjęciem rozwiązań prawnych, organizacyjnych, kulturowych, ale przede wszystkim chrzest był aktem wiary i Mieszko I był tym, który uwierzył w Pana Boga – mówi historyk prof. Jan Żaryn.
Mimo, że współczesne polskie społeczeństwo cechuje wyraźny podział światopoglądowy, chrześcijaństwo jest niewątpliwym źródłem europejskiej cywilizacji – podkreśla Jan Żaryn.
– Myślę, że da się wspólnie świętować. Bo jeśli ktoś rozumie historię Europy to wie, że ta współczesność w której żyjemy jest zdeterminowana osiągnięciami, które wprowadziło chrześcijaństwo na teren Starego Kontynentu. I to zarówno w sferze organizacji Państwa, w sferze myśli filozoficznej i kultury. Nieodzownym elementem kształtującym naszą tożsamość europejską był Kościół i ludzie Kościoła. Dlatego organizacja Kościoła i organizacja Państwa wpłynęła w sposób najszerszy także na naszą współczesność – dodaje Jan Żaryn.
Za najstarszy zapis daty chrztu Polski uważa się informację w „Roczniku dawnym”, która prawdopodobnie pochodzi z XII wieku.
Krzysztof Jędrasik