Home / Warto posłuchać  / Zamieszanie w polskiej piłce nożnej po rezygnacji Paulo Sousy

Zamieszanie w polskiej piłce nożnej po rezygnacji Paulo Sousy

fot. PAP/Leszek Szymański

Prawdopodobnie sprawa trafi do FIFA. O zamieszaniu w polskiej piłce nożnej spowodowanej rezygnacją Paulo Sousy z funkcji selekcjonera naszej kadry mówił w poranku „Siódma 9” Paweł Gołaszewski z Tygodnika Piłka Nożna. Dziś odbędzie się nadzwyczajne posiedzenie zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej w tej sprawie.

 

Portugalczyk chce rozwiązać umowę z reprezentacją Polski, aby pracować z legendarnym brazylijskim klubem Flamengo.

 

W niedzielę prezes PZPN Cezary Kulesza nie zgodził się na rozwiązanie umowy za porozumieniem stron. Sousa ma zapłacić naszej federacji odszkodowanie, spekuluje się o ponad 1 mln zł. Jak powiedział Paweł Gołaszewski, prawdopodobnie o wysokości tej kwoty zdecyduje FIFA.

 

Gdyby prezes Kulesza zgodził się na propozycję Paulo Sousy, czyli obustronnie rozwiązał kontrakt, wtedy nie należałby się nam ani 1 eurocent. W takiej sytuacji, kiedy selekcjoner ma w zasadzie trzy treningi do meczu z Rosją, trzeba chyba jednak maksymalnie wycisnąć tę cytrynę. Prawdopodobnie sprawa wyląduje w FIFA i to światowa federacja będzie oceniała, ile Portugalczyk ma zapłacić naszej federacji – mówił Paweł Gołaszewski.

 

Dodał, że umowa z trenerem Sousą była źle skonstruowana.

 

Można powiedzieć, że Zbigniew Boniek zostawił kukułcze jajo. Po pierwsze polska federacja nie mogła pozwolić sobie na zwolnienie Paulo Souzy, bo ten kontrakt był tak skonstruowany, że nawet, jeżeli Souza nie byłby selekcjonerem reprezentacji Polski, a nasza drużyna wywalczyłaby awans na mundial, to trzeba byłoby mu płacić pensję do końca grudnia przyszłego roku. Premię za awans, która słyszałem, że wynosi nawet 1 mln euro też trzeba byłoby mu wypłacić. Była to bardzo źle skonstruowana umowa – zaznaczył Gołaszewski.

 

Wśród kandydatów na nowego trenera reprezentacji jest Adam Nawałka.

 

Zna tych zawodników, świetnie zna Roberta Lewandowskiego, a jego głos też jest dosyć istotny przy wyborze selekcjonera. Jest w stałym kontakcie z piłkarzami. Widać, że jest profesjonalistą, dba o relacje międzyludzkie. Jest osobą, która błyskawicznie wyciągnęła wnioski, wie, gdzie popełnił błędy i one nie zdarzą się. Tutaj nie będzie już czasu na dziwne testowanie. Trzeba wejść, postawić grupę do pionu, skleić ją i wyjść na mecz z Rosjanami, który będzie bardzo ważny zarówno w kontekście sportowym, jak i finansowym – dodał.

 

Reprezentacja Polski zagra 24 marca w Moskwie w półfinale baraży z Rosją. Zwycięzca tego meczu pięć dni później zmierzy się na własnym stadionie z lepszym z pary Szwecja-Czechy.

 

Kontrakt Sousy z PZPN obowiązuje do 31 marca 2022 roku z opcją przedłużenia w przypadku awansu na mistrzostwa świata. Za niespełna rok odbędą się one w Katarze.

 

Sousa objął reprezentację Polski w styczniu br. Zastąpił Jerzego Brzęczka zwolnionego przez ówczesnego prezesa PZPN Zbigniewa Bońka. Polska pod wodzą Portugalczyka odpadła po fazie grupowej z mistrzostw Europy, na które awans wywalczył jeszcze Brzęczek.

 

Paweł Gołaszewski:

 

 

Agata Pniewska

Kontynuując przeglądanie strony zgadzasz się na instalację plików cookies na swoim urządzeniu więcej

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close