Na 10 września związek pielęgniarek i położnych zapowiada dużą manifestacje w Warszawie. To efekt braku porozumienia z resortem zdrowia.
Negocjacje trwają już od wielu miesięcy. Zdaniem środowiska pielęgniarek proponowana kwota podwyżki nie rozwiąże problemów tego zawodu, przede wszystkim chodzi o warunki pracy, które nie gwarantują wystarczającej opieki nad pacjentem.
Ministerstwo Zdrowia nie zgadza się na proponowany kompromis – uważa rzecznik prasowy Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych Halina Peplińska.
Propozycje Ministra Zdrowia są niepewne i niewystarczające – dodaje Halina Peplińska.
Na jesieni prawdopodobnie, jeśli nic się nie zmieni, zostanie ogłoszony strajk.
Cierpliwość pielęgniarek w związku z brakiem poprawy warunków pracy się kończy – podkreśla Halina Peplińska.
W Polsce na tysiąc pacjentów przypada w przybliżeniu zaledwie sześć pielęgniarek. W sąsiadujących Czechach jest to już ponad osiem pielęgniarek, a w krajach takich jak Niemcy czy Norwegia ponad dziesięć.
fot. ozzpip.pl