Home / Polecane  / W Kijowie leje się krew. Mimo ogłoszonego zawieszenia broni

W Kijowie leje się krew. Mimo ogłoszonego zawieszenia broni

Władze i opozycja zawarły wczoraj w nocy rozejm, jednak dziś znów na ulicach Kijowa rozgorzały walki.
Jak podaje agencja Reutera – 15 osób zginęło dziś w walkach na ulicach miasta.
Reporter agencji twierdzi, że widział na Majdanie zwłoki przykryte kocami.
Rano ogłoszono ewakuację w parlamencie Ukrainy. Rada Najwyższa miała rozpocząć posiedzenie, jednak zostało ono odwołane. Teren wokół siedziby parlamentu znajdował się pod kontrolą sił MSW – ale, jak relacjonował Paweł Bobołowicz, one też zaczęły się wycofywać.
Po porannej ewakuacji Rady Najwyższej, sił MSW, także Berkut opuścił centrum Kijowa. Media spekulują, że to skutek informacji, że do milicji strzela snajper.
Jednak, jak relacjonował na naszej antenie Paweł Bobołowicz – niewykluczone, że w miejsce Berkutu władze wyślą inne, lepiej uzbrojone siły.
20.02. Ukraina Bobolowicz 1
Jak dodał Paweł Bobołowicz, na Majdanie krążą też pogłoski, że wśród sił rządowych są żołnierze rosyjscy.
20.02. Ukraina Bobolowicz 2
Ta informacja nie dziwi Bronisława Wildsteina.
Zdaniem szefa telewizji Republika Władimir Putin za wszelką cenę zamierza utrzymać swoje wpływy na Ukrainie, dlatego Rosja jest gotowa nawet na interwencję zbrojną w tym kraju.
20.02. Ukraina Wildstein
Jak podała agencja ITAR-TASS premier Rosji oświadczył, że władze Ukrainy powinny skoncentrować się na obronie ludzi, aby – jak się wyraził – 'nie wycierano o nie nóg, jak o szmatę’. Dmitrij Miedwiediew oświadczył, że jego rząd spełni obietnice dane Ukrainie, jednak pod warunkiem, że władze w Kijowie będą miały legitymację i będą skuteczne.
W Brukseli ministrowie spraw zagranicznych 28 krajów zdecydują dziś o sankcjach wobec winnych przemocy na Ukrainie.
Spotkanie szefów dyplomacji ma się rozpocząć o godzinie 15.
Jak się dowiedzieliśmy, rozważany jest zakaz wjazdu do Unii dla osób odpowiedzialnych za łamanie praw człowieka, a także zamrożenie ich aktywów finansowych w Europie.
fot. Mstyslav Chernov, lic. CC

Kontynuując przeglądanie strony zgadzasz się na instalację plików cookies na swoim urządzeniu więcej

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close