Stołeczna policja: będzie monitoring numerów rejestracyjnych samochodów
Warszawska policja będzie miała nowy sposób na przestępców i piratów drogowych. Stołeczna komenda przygotowuje system automatycznego odczytywania numerów rejestracyjnych pojazdów i ich przetwarzania.
Czytniki pojawią się między innymi w nieoznakowanych samochodach. Policja będzie też korzystała z monitoringu miejskiego, a także z systemów Krajowej Administracji Skarbowej oraz Głównej Inspekcji Transportu Drogowego.
Odczytany numer będzie trafiał do bazy. Jeśli okaże się, że samochód jest kradziony, lub służył do popełnienia czynu przestępczego, zostanie zatrzymany. Niedługo rozpoczną się pierwsze testy systemu.
Jak mówi rzecznik Komendy Stołecznej Policji Sylwester Marczak, wszystko po to, by szybciej namierzyć przestępców, a także piratów drogowych.
Kamery pracujące w systemie zarejestrują także tablice samochodów, których kierowcy łamią przepisy, na przykład jeżdżąc buspasami.
Rzecznik zapewnił jednocześnie, że kierowcy jeżdżący zgodnie z przepisami nie mają się czego obawiać. Podkreślił, że system nie inwigiluje, a jedynie służy do wykrywania nieprawidłowości.
Jako przykład podał tzw. child alert, czyli system alarmowy w przypadku zaginięcia dziecka. Nowa funkcja pomoże namierzyć samochód, w którym znajduje się porwane dziecko.
System ma być gotowy w ciągu trzech lat.
IAR