Salon Dziennikarski: Schetyna zrezygnował, bo nie miał wyjścia
Rezygnacja Grzegorza Schetyny z walki o fotel przewodniczącego Platformy Obywatelskiej była jednym z tematów dzisiejszego Salonu Dziennikarskiego emitowanego na antenie Radia Warszawa. Przewodniczący PO poparł w zbliżających się wyborach partii na to stanowisko Tomasza Siemoniaka.
Jak stwierdził publicysta, Stanisław Janecki – Grzegorz Schetyna podjął taką decyzję, ponieważ nie miał innego wyjścia.
– On bardzo się bronił przed tym, żeby odejść. Manewrował najpierw z Kidawą-Błońską, ale przeszła do wrogiego obozu, a później Jaśkowiakiem sprawdził co aparat partii i parlamentarzyści sądzą i też przegrał. Potem zrobił sobie wewnętrzne badania, aby sprawdzić jak to wygląda wśród członków partii i wyszło mu, że nie tylko mógłby przegrać z Borysem Budką, ale i z Bartoszem Arłukowiczem co byłoby absolutną klęską.
Publicysta Andrzej Rafał Potocki uważa, że Schetyna będzie próbował dalej rządzić Platformą Obywatelską, ale z tylnego siedzenia.
– Koncepcja wystawienia Siemoniaka jest koncepcją, którą Schetyna krytykował w stosunku do PiS czyli rządzenia partią z tylnego fotela przez prezesa Jarosława Kaczyńskiego podczas gdy Schetyna próbuje tego samego manewru, a jak nie tego samego to podobnego. Pytanie tylko czy to się w ogóle uda, bo wydaje mi się, że będzie bardzo ciężko.
„Salon Dziennikarski” – to wspólna audycja Radia Warszawa, tygodnika „Idziemy” i portalu „wpolityce.pl”.
Salon Dziennikarski do odsłuchania poniżej: