Prawo i Sprawiedliwość chce podziału Mazowsza. Tłumaczą, że obecna sytuacja administracyjna jest krzywdząca dla biedniejszych obszarów regionu. Podział miałby oddzielić Warszawę i przylegający do niej tzw. „obwarzanek” od reszty Mazowsza.
– Obecna reforma nie jest oparta ani o czynniki historyczne, ani tradycyjne. Co ma wspólnego Radom, Kurpie, część Podlasia, Warszawa i Płock? – pytał w Rundzie Pytań stołeczny radny PiS, Piotr Mazurek.
Jak podkreślał radny, sytuacja musi być skonsultowana z mieszkańcami Mazowsza.
– Podział administracyjny nie jest święty – można go zmieniać. On ma wiele wad – dodawał.
– Z wizją podziału Mazowsza nie zgadza się marszałek województwa Adam Struzik. Tłumaczy, że pomysł rozbicia tego regionu jest bezsensowny. To najlepiej rozwijające się województwo w Polsce – mówi marszałek.
Rozmowa Piotra Wróblewskiego z Piotrem Mazurkiem:
Greta Laura Sulik