To może być kolejna niespełniona obietnica prezydenta Rafała Trzaskowskiego. Podczas wczorajszej sesji budżetowej okazało się, że na razie stołeczny ratusz nie będzie wypłacał zapowiedzianych podwyżek dla nauczycieli.
– W ten sposób ratusz chce zmobilizować Ministerstwo Edukacji Narodowej do działań w kwestii pensji pedagogów. Decyzja ta została uzgodniona ze związkami zawodowymi – podkreśla dyrektor miejskiego biura edukacji Joanna Gospodarczyk.
– Pieniądze są zarezerwowane i to burmistrzowie będą decydować ostatecznie o podwyżkach – zaznacza przewodnicząca komisji finansów Maria Łukaszewicz.
– Stołeczne władze robią wszystko, aby nie wypłacić dodatkowych pieniędzy nauczycielom – wskazuje radny Prawa i Sprawiedliwości Błażej Poboży.
Władze Warszawy mają spotkać się z przedstawicielami związków zawodowych w połowie lutego. Przypomnijmy, że podwyżki dla warszawskich nauczycieli kontraktowych miały wynieść miesięcznie dwieście siedemdziesiąt złotych, a dla stażystów dwieście pięćdziesiąt złotych. O informacje i pełną dokumentację w sprawie decyzji ZNP wnioskuje radny Prawa i Sprawiedliwości Dariusz Lasocki.
Mikołaj Michalecki