Sposób powoływania biegłych sądowych wymaga poprawy – czytamy w raporcie Najwyższej Izby Kontroli. Według autorów dokumentu brakuje przede wszystkim procedur weryfikacji kandydatów.
Niedostateczna jest również liczba samych specjalistów.
Wpływa to na pracę sądów – mówi rzecznik prasowy NIK-u Dominika Tarczyńska.

Nadzór nad biegłymi pełni minister sprawiedliwości.
W Polsce brakuje jednak systemu ewidencji prac specjalistów wydających dla sądów ekspertyzy – dodaje Dominika Tarczyńska.

Uwagi z raportu Najwyższa Izba Kontroli przesłała do ministra sprawiedliwości oraz prokuratura generalnego. Najważniejszymi zadaniami jest zmiana odpowiednich przepisów oraz stworzenie systemu oceny pracy instytucji biegłych sądowych.
fot. SalFalko, lic. CC