Na stronie internetowej policji pojawiła się informacja na temat zabezpieczenia kontrmanifestacji i zgromadzeń 10 lipca w Warszawie, a także kosztów z nim związanych.

Policja podaje, że w zabezpieczeniu kontrmanifestacji odbywających się 10 lipca, a także zabezpieczeniu zgromadzenia upamiętniającego ofiary katastrofy smoleńskiej brało udział prawie dwa i pół tysiąca funkcjonariuszy. Całkowite koszty zabezpieczenia tych zgromadzeń to blisko siedemset sześćdziesiąt tysięcy złotych.
Jak informuje Komenda Stołeczna Policji, koszty są związane nie tyle z zabezpieczeniem miesięcznicy smoleńskiej, co z zapewnieniem bezpieczeństwa wszystkich manifestacji i zgromadzeń odbywających się tego dnia, a ich wysokość generowana jest przede wszystkim przez konieczność zabezpieczenia, tak zwanej kontrmanifestacji oraz podjęciu działań zapobiegających deklarowanym przez niektóre osoby naruszeniom obowiązującego prawa.
„Dlatego też należy jednoznacznie podkreślić, że posługiwanie się w odniesieniu do działań policji 10. każdego miesiąca, a także ich kosztów mianem „kosztów miesięcznicy smoleńskiej” jest określeniem wprowadzającym w błąd opinię publiczną” – czytamy na stronie Komendy Stołecznej Policji.
W komunikacie znajduje się również informacja, że w 2015 roku, do zabezpieczenia zgromadzenia upamiętniającego ofiary katastrofy smoleńskiej, angażowanych było przeważnie kilkudziesięciu policjantów (z wyjątkiem obchodów rocznicowych), a koszty wahały się od kilku do kilkunastu tysięcy złotych. „Ta sytuacja uległa diametralnej zmianie w II połowie 2016 roku, gdy zaczęto organizować tak zwane kontrdemonstracje” – informuje policja.
IAR