Papież Franciszek ustanowił w ramach Papieskich Dzieł Misyjnych specjalny fundusz na pomoc dla krajów misyjnych dotkniętych epidemią koronawirusa. Sam przeznaczył na ten cel 750 tys. dolarów. Poprosił, żeby wszystkie Kościoły lokalne wniosły do funduszu swój wkład za pośrednictwem Papieskich Dzieł Misyjnych w poszczególnych krajach.

– Kościół jest tym pierwszym elementem, gdzie ludzie otrzymują pomoc. Misjonarze katoliccy są pierwszymi, którzy pomagają. Tysiące sióstr i kapłanów prowadzi szkoły, szpitale sierocińce, przytułki. Oni są na pierwszym froncie walki z koronawirusem – powiedział sekretarz krajowy Papieskiego Dzieła Świętego Piotra Apostoła ks. Maciej Będziński.

– Koronawirus jest ogromnym niebezpieczeństwem dla terytoriów misyjnych – zaznaczył duchowny.

– Jeśli koronawirus rozleje się na terytoria misyjne: Afrykę, Azję, Oceanię, to doprowadzi to do ogromnego spustoszenia. Te państwa ze względu na swoją biedę są niedostosowane do nowych wyzwań związanych z pandemią. Pięciomilionowa Republika Centralnej Afryki ma zaledwie dwa respiratory – zwrócił uwagę ks. Będziński.

W Afryce posługuje 74 tys. zakonnic i 46 tys. kapłanów. Prowadzą oni ponad 7 tys. szpitali i klinik, ponad 2,3 tys. domów opieki nad starszymi osobami, dają wykształcenie 19 mln dzieci, prowadząc 45 tys. szkół podstawowych.

W wielu regionach wiejskich Kościół jest jedyną instytucją, która zapewnia opiekę zdrowotną i oświatę.

Sekretarz krajowy Papieskiego Dzieła Świętego Piotra Apostoła ks. Maciej Będziński:

Magdalena Gronek