Gwałtowne ulewy i burze mogą powodować duże utrudnienia w ruchu drogowym. To między innymi miejscowe podtopienia i zalania ważnych ciągów komunikacyjnych. O tym, jakie działania w takich przypadkach podejmuje stołeczny Zarząd Dróg Miejskich mówi Jakub Dybalski.
Reagujemy na bieżąco – podkreśla rzecznik ZDM w Warszawie.
– Wysyłamy służby, które po prostu tę wodę odpompowują – do momentu, w którym ulica będzie przejezdna. Warto pamiętać, że większość ulic w Warszawie ma jakieś odwodnienie przyuliczne. W tych peryferyjnych dzielnicach takie zalania mają miejsce, ponieważ nie każda ulica ma odwodnienie. Dzieje się tak w Wawrze, we Włochach czy w Ursusie. Jeżeli do takiej sytuacji dochodzi, to wysyłamy służby, które reagują i likwidują utrudnienie – wyjaśnia Jakub Dybalski.
– Zalanie konkretnej ulicy nie oznacza późniejszego remontu nawierzchni – tłumaczy Jakub Dybalski.
– To jednak nie jest sytuacja, w której ta woda nie jest długo. Ona jest bardzo szybko odpompowywana. To nie wpływa źle na kondycję jezdni. Odwrotnie jest w zimę, kiedy mamy temperatury w okolicach 0 stopni Celsjusza. Ta woda stoi, wnika w asfalt, zamarza. Wtedy musimy naprawiać poszczególne jezdnie – dodaje Tomasz Kunert.
– Dzisiaj i jutro Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej prognozuje opady deszczu o natężeniu umiarkowanym, okresami silnym – mówi synoptyk IMGW Kamil Walczak.
– Na wschodzie województwa opady deszczu. Może spaść miejscami nawet do 15 litrów wody na mater kwadratowy. Słaby deszcz może być także w centrum. Wiatr będzie umiarkowany i dość silny na wschodzie i północnym-wschodzie województwa – nawet do 80-85 km/h. W nocy prognozujemy zachmurzenie duże i opady deszczu. Jutro w ciągu dnia zachmurzenie będzie umiarkowane, jedynie na wschodzie duże. Tam pojawią się opady deszczu – wyjaśnia synoptyk.
IMGW wydało też alert pierwszego stopnia przed silnym wiatrem, który obowiązuje w woj. podlaskim, części woj. warmińsko-mazurskiego, mazowieckiego, pomorskiego i lubelskiego. W tych miejscach prognozowane jest wystąpienie silnego wiatru o średniej prędkości do 50 km/h, w porywach do 85 km/h, z północnego zachodu. Ostrzeżenie obowiązuje od wtorku od około godziny 13 do środy do godz. 1 w nocy. Alert pierwszego stopnia oznacza, że mogą wystąpić niebezpieczne zjawiska meteorologiczne, które mogą powodować straty materialne oraz zagrożenie dla zdrowia i życia.
Jakub Panak