NIK złożyła zawiadomienie do prokuratury ws. wyborów korespondencyjnych
Najwyższa Izba Kontroli skierowała do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez premiera Mateusza Morawieckiego, szefa Kancelarii Premiera Michała Dworczyka oraz ministrów Jacka Sasina i Mariusza Kamińskiego. Zawiadomienie dotyczy przygotowań do przeprowadzenia w warunkach pandemii wyborów prezydenckich w maju ubiegłego roku.
Dyrektor Departamentu Administracji Publicznej NIK Bogdan Skwarka powiedział, że Izba zakończyła kontrolę w tym zakresie, a jej efektem było stwierdzenie o naruszeniu prawa i obowiązek zawiadomienia o tym odpowiednich organów.
Dwa tygodnie temu NIK orzekła, że organizacja ubiegłorocznych wyborów prezydenckich w trybie korespondencyjnym nie miała podstaw prawnych. Izba złożyła też do prokuratury zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez zarządy Poczty Polskiej oraz Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych.
W opublikowanym wtedy równolegle stanowisku Centrum Informacyjne Rządu zapewnia, że decyzje o rozpoczęciu technicznych przygotowań do głosowania były zgodne z prawem, a premier i szef KPRM stali na straży Konstytucji.
– Wszystkie decyzje o rozpoczęciu technicznych przygotowań do głosowania korespondencyjnego w wyborach prezydenckich były zgodne z prawem – świadczy o tym wiele ekspertyz prawnych, którymi dysponuje KPRM. Premier i szef KPRM stali na straży Konstytucji RP. Ich wszelkie działania miały na celu przeprowadzenie wyborów w konstytucyjnym terminie. Premier nie zarządził nigdy wyborów prezydenckich ani głosowania w trybie korespondencyjnym. Celem podjętych działań było umożliwienie udziału w wyborach grupom uprawnionym, których życie i zdrowie ze względu na pandemię były zagrożone (seniorom, osobom z niepełnosprawnościami), a także przebywającym w izolacji – głosi stanowisko CIR.
Rząd opublikował także sześć opinii i ekspertyz prawnych, wskazujących na praworządność działań w nadzwyczajnych warunkach pandemii.
IAR