– Mam nadzieję, że jeszcze przed wyborami prezydenckimi coś się zadzieje w sprawie Pałacu Saskiego – mówi w „Rundzie Pytań” Radia Warszawa wiceprezes stowarzyszenia Saski 2018, Maciej Budzyński.

Maciej Budzyński twierdzi, że jeżeli sprawa odbudowy Pałacu Saskiego nie ruszy na poważnie, to będzie to obciążać prezydenta Andrzeja Dudę.

– Jeżeli w najbliższym czasie niż się nie zadzieje, a mówię tutaj w perspektywie miesięcy, lat, a nie dni, pomimo tego mocnego przemówienia to będzie to obarczało pana prezydenta, bo przyszłe pokolenia będą patrzeć na ten plac, będą zadawać pytania, dlaczego tego pałacu tu nie ma. Jednak pojawi się nazwisko pana prezydenta w tym kontekście – mówi.

Wiceprezes stowarzyszenia Saski 2018 uważa, że błędem jest brak należytej determinacji, aby Pałac Saski odbudować.

– Z wielu przyczyn, pominę nawet tutaj te polityczne. Chodzi bardziej o znaczenie historyczne. Pałac Saski jest, był jednym z najważniejszych budynków w historii Polski, symbol II RP, w której wydarzyło się wiele sytuacji o ogromnym znaczeniu dla historii naszego kraju.

Rozmowa Piotra Otrębskiego z Maciejem Budzyńskim, wiceprezesem Saski 2018:

Bartosz Święciński