Gospodarka powinna wrócić do normalności na przełomie I i II kwartału nowego roku – przekonuje Tadeusz Kościński. Minister Finansów, Funduszy i Polityki Regionalnej mówił we wtorkowym (29.12.) poranku „Siódma9” o aktualnej sytuacji ekonomicznej w Polsce.

Polityk przypomniał, że w tym roku około 300 mld zł rząd przeznaczył na ratowanie gospodarki oraz inwestycje lokalne. Na nowy rok również przygotowano środki na dalszą pomoc polskim przedsiębiorcom.

– Są pieniądze przygotowane na przyszły rok. Mamy możliwość, żeby zaciągnąć deficyt o ponad 80 mld zł. Ale mam nadzieje, że większość tych środków będzie po to, aby stworzyć poduszki finansowe na rozkręcenie gospodarki, a nie na ratowanie. Także w tym roku w sumie około 300 mld zł rząd przeznaczył na tarcze finansowe. Znaczną część tych pieniędzy przekazano na inwestycje lokalne – mówił minister.

Tadeusz Kościński ma nadzieje, że większość obostrzeń w Polsce zniknie za około 3 miesiące. Polityk podkreślił również, że zwiększanie podatków nie jest dobrym sposobem na ratowanie gospodarki.

– Takie działania były w poprzednich kryzysach na świecie i zwiększenie podatków spowodowało później jeszcze większy kłopot. Ja mam nadzieję, że pod koniec pierwszego kwartału 2021 roku większość obostrzeń zniknie. Gospodarka będzie normalnie funkcjonowała. Nie trzeba będzie już ratować żadnego z sektorów, raczej będziemy wspierać je w rozwoju – mówił polityk.

Minister Kościński dodał, że na 2021 rok przygotowano także środki na kontynuację rządowych programów społecznych takich jak: 500 plus.

Minister Finansów, Funduszy i Polityki Regionalnej Tadeusz Kościński:

Krzysztof Jędrasik