Myślę, że ludzie są zawiedzeni postawą polityków podczas pandemii – mówił w poranku Siódma9 Michał Płociński z Rzeczpospolitej. Gość poranka zaznaczył, że cała klasa polityczna miała czas, aby przygotować się na drugą falę pandemii, ale tego nie zrobiła.

– Politycy mogli dogadać się, moglibyśmy mieć choćby jakieś minimum, co do którego wszyscy bylibyśmy zgodni. Myślę, że ludzie są tym zawiedzeni. W tym momencie zaczęło się rozliczanie władzy, a po stronie wyborców opozycji narzekanie na opozycję. Klasa polityczna traci w tej chwili jako całość – mówi Michał Płociński.

Gość poranka dodaje, że politycy nie mają żadnej odpowiedzi na obecny kryzys pandemiczny.

– Nie wykluczałbym wprowadzenia w najbliższym czasie – co mnie przeraża – stanu klęski żywiołowej, bo to niczego nie poprawi, a będzie jednak odpowiedzią na pewne oczekiwania społeczne, że politycy nic nie robią i politycy nie mają planu. Jeżeli naprawdę nie mają planu, to oni będą w najbliższych tygodniach bardzo z tego rozliczani – zaznacza.

Wczoraj odnotowano blisko 5068 nowych przypadków zakażeń koronawirusem.

Michał Płociński z Rzeczpospolitej:

Bartosz Święciński