Home / Wiadomości  / „Liban to więcej niż kraj – to przesłanie”

„Liban to więcej niż kraj – to przesłanie”

Sytuacja chrześcijan w Libanie – to był temat sobotniego spotkania zorganizowanego w sali kurialnej przy ulicy Floriańskiej 3. Gościem specjalnym i jednym z prelegentów był Andrzej Rosłoniec, członek zarządu Fundacji Fenicja, zajmującej się pomocą mieszkańcom Libanu.

 

Andrzej Rosłoniec przyznał, że zakochał się w Libanie, bo żyjący tam ludzie nie wstydzą się swojej religii.

 

Na każdym rogu, na każdym domu jest kapliczka libańskich świętych w terenach chrześcijańskich. Oni żyją tą duchowością i ta duchowość jest łączona z narodem. To mnie tak zafascynowało, bo tego już nie ma w Europie.

 

Paweł Rakowski, współautor książki „Liban więcej niż przewodnik” mówił, że chrześcijanie coraz częściej opuszczają Liban, a tego nie chcą nawet mieszkający tam muzułmanie.

 

Poprzez to, że są chrześcijanie na tym bliskim wschodzie to oni mają jakąś inną alternatywę niż koran. Ja nie mówię o bezpośredniej ewangelizacji, ale o innym życiu, o innej jakości tego życia. Sami muzułmanie wiedzą o tym, że ten kraj musi być chrześcijański, że muszą tam być chrześcijanie, bo elity muzułmańskie wiedzą, że oni bardzo szybko się pokłócą między sobą bez chrześcijan.

 

Przypomnijmy, że w stolicy Libanu – Bejrucie doszło w sierpniu do wybuchu w porcie. W wyniku eksplozji zniszczony został port i wiele budynków w mieście. Zginęło 190 osób, ponad 6,5 tysiąca odniosła obrażenia, a Co najmniej 250–300 tysięcy ludzi straciło swoje domy.

 

Bartosz Święciński

Kontynuując przeglądanie strony zgadzasz się na instalację plików cookies na swoim urządzeniu więcej

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close