Koronawirus w Warszawie. „Najbardziej zagrożone są osoby schorowane”
Koronawirus dotarł do Warszawy. Ministerstwo Zdrowia podało informację o dwóch przypadkach zarażenia koronawirusem w stolicy. Jak mówił profesor Andrzej Radzikowski w Rozmowie Radia Warszawa, należy się liczyć z tym, że tych przypadków będzie znacznie więcej.
– Najbardziej zagrożone są osoby schorowane. Z chorobami układu krążenia, z niedokrwienną chorobą serca, z cukrzycą, z przewlekłym zapaleniem oskrzeli, które tak ściśle związane jest z paleniem papierosów.
Jak mówi profesor, maseczki, które masowo ostatnio kupują Polacy, nie uchronią nas przed zarażeniem.
– To jest taki wewnętrzny znak naszej gotowości. To jest to, że my staramy się coś z tym zrobić, ale na to nie liczmy. Liczmy na naszą odporność, na otwartą przestrzeń, że tam zaraźliwość jest zdecydowanie mniejsza, a inne rzeczy róbmy zgodnie z instrukcjami.
Profesor dodaje, że pozytywem z tej sytuacji będzie to, że bardzo wzrośnie codzienna higiena.
– Taka codzienna higiena w miejscach pracy i szkole. Ja jestem pewny, że z tego będzie jakiś pozytyw. Z tej sytuacji Europa weźmie jakąś lekcję.
W województwie mazowieckim 23 osoby są hospitalizowane i diagnozowane, a 27 osób jest objętych kwarantanną.
Rozmowa Ewy Pietrzak z profesorem Andrzejem Radzikowskim:
Bartosz Święciński