W warszawskiej oczyszczalni Czajka ponownie doszło do awarii – poinformował na Twitterze wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Wąsik. „Dziś od godziny 14 Warszawa znów zrzuca ścieki do Wisły” – napisał.
Rzecznik przedsiębiorstwa Wody Polskie Sergiusz Kieruzel powierdził, że wpłynęła do niego informacja o awarii. Ekipa Wód Polskich jedzie na miejsce, żeby zweryfikować wiadomość i zorientować się, jaka jest sytuacja w oczyszczalni.
Do sprawy odniósł się także prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. „Właśnie dowiedziałem się, że doszło do awarii rury przesyłowej do Czajki. Właściwe służby już zostały poinformowane. Na czas awarii uruchomiliśmy ozonowanie. Powołałem sztab kryzysowy – po posiedzeniu i pierwszych ustaleniach poinformujemy o skali problemu i dalszych działaniach” – napisał na Twitterze prezydent stolicy.
Rzecznik stołecznego ratusza Karolina Gałecka napisała, że awarii uległa sieć przesyłowa do oczyszczalni Czajka. „Właściwe służby zostały poinformowane. Pracujemy nad ustaleniem skali awarii. ” – napisała rzeczniczka na twitterze.
To kolejna awaria warszawskiej oczyszczalni. W sierpniu ubiegłego roku doszło do awarii kolektorów odprowadzających ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do leżącej na prawym brzegu Wisły oczyszczalni „Czajka”. Zdecydowano o zrzucie nieczystości do rzeki. Do Wisły trafiało 3 tys. litrów ścieków na sekundę. Nieczystości były przesyłane do oczyszczalni zastępczym rurociągiem do połowy listopada. Wtedy został uruchomiony naprawiony kolektor. Usunięcie awarii kosztowało 45 milionów złotych.
IAR