Miała być ostateczna decyzja, a nadal jest pat. Związkowcy kierowców Miejskich Zakładów Autobusowych spotkali się w poniedziałek z przedstawicielami zarządu spółki.
Kierowcy domagają się podwyżek w wysokości od pięciuset do siedmiuset złotych miesięcznie. Jeżeli warunki te nie zostaną spełnione zapowiadają strajk.
– Proponowany wzrost pensji o sto złotych jest nie do przyjęcia – mówi Zenon Kopyściński, przewodniczący Niezależnego Związku Zawodowego Kierowców w MZA.
Wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska podkreśla, że zarząd MZA powinien bez problemu rozwiązać ten konflikt.
Kolejne rozmowy między związkowcami, a zarządem Miejskich Zakładów Autobusowych rozpoczną się w najbliższą środę.
Mikołaj Michalecki