W którą stronę zmierza sytuacja na Białorusi? Wczoraj wieczorem milicja zatrzymała co najmniej 270 osób podczas protestu w centrum Mińska – podało centrum Wiasna.
– Myślę, że wszystko idzie ku zaostrzeniu represji. Może nie takiemu gwałtownemu jak już to miało miejsce poprzednio, gdzie w zasadzie ludzie byli masowo bici, a nawet torturowani. Natomiast myślę, że w tym momencie chodzi o nasilenie represji w stosunku do pojedynczych ludzi m.in. widzimy, że na celowniku są dziennikarze – mówiła w poranku „Siódma9” dyrektorka telewizji Biełsat, Agnieszka Romaszewska.
Romaszewska dodaje, że w tej chwili białoruski dyktator kieruje się głównie wskazówkami doradców z Rosji.
– Jedną z takich rad, oprócz wcześniejszej rady, jaką było pokazanie, że ma prawdziwe wsparcie, to były wiece poparcia dla Łukaszenki, na które przymusowo trzeba było przyjść. A teraz jest pomysł, aby wyjmować po jednej osobie zasadniczej dla tych protestów, np. liderów komitetów strajkowych w zakładach – mówiła Romaszewska.
Wśród zatrzymanych reporterów, a później wypuszczonych, był Andrzej Zaucha z TVN i kilkoro pracowników telewizji Biełsat.
Agnieszka Romaszewska:
Bartosz Święciński