Mówiąc o historii, zwykle wymieniamy nazwiska mężczyzn – władców, dowódców, polityków. Izba Pamięci Strzelecka 8 uznała, że warto przypomnieć też losy kobiet. W piątek 8 marca o 10 odbędzie się tam spotkanie „Bohaterki czasu terroru”, poświęcone życiu Polek w czasach stalinowskich
– To miejsce nieprzypadkowe. Izba Pamięci Strzelecka 8 to budynek, w którym mieścił się Areszt Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Warszawie, w którym były represjonowane osoby zaangażowane w działalność podziemia niepodległościowego, także kobiety – mówi Magdalena Mołczanowska z Archiwum Instytutu Pamięci Narodowej
Jak podkreślają organizatorzy, 8 marca to także data historyczna.
– To dzień, w którym jedna z bohaterek naszych opowieści Janina Wasiłojć-Smoleńska została skazana na dwukrotną karę śmierci. W 1947 roku 8 marca usłyszała ten wyrok jako bardzo młoda, 23-letnia dziewczyna – dodaje Mołczanowska.
Oprócz historii więziennych będzie można także dowiedzieć się, jak wyglądało życie codzienne kobiet w tamtych czasach.
– Anna Śnieżko z Izby Pamięci Strzelecka 8 opowie troszeczkę o rzeczywistości czasów stalinowskich. Porówna, jak wyglądała, w propagandzie socjalistycznej, a jak szara była codzienność osób żyjących w tym czasie. Oczywiście przede wszystkim kobiet, które musiały się zmagać z codziennymi trudnościami – zapowiada pracowniczka IPN.
Izba Pamięci zachęca też do odwiedzenia wystawy „Historia w artefaktach zapisana”. Obecnie głównym eksponatem jest medalik Marii Marynowskiej, pracowniczki Ambasady Wielkiej Brytanii, skazanej na 12 lat pozbawienia wolności w pokazowym procesie III Zarządu Głównego WiN
– To skromny medalik z napisem „Pamiątka z Częstochowy”. Bardzo niewiele, zważywszy, że była to kobieta pochodząca z bardzo bogatej arystokratycznej rodziny. Kobieta, która podczas pobytu w Wielkiej Brytanii gościła w domu Winstona Churchila. Powróciła do Polski, ponieważ miała starszą schorowaną matkę i była jej jedyną opiekunką – przypomina Magdalena Mołczanowska.
Wstęp na wydarzenie jest wolny. Będzie także możliwość zwiedzenia zabytkowych piwnic dawnego aresztu śledczego.
Wojciech Dudkowski