– Możemy powiedzieć, że schodzimy z trzeciej fali zakażeń koronawirusem – mówił o znoszeniu obostrzeń i o certyfikatach covidowych w poranku „Siódma 9” rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz.

Jak wyjaśnił rzecznik MZ,  Polacy zachowali się odpowiedzialnie w Wielkanoc, dlatego teraz można luzować pewne restrykcje. Epidemia jest jednak nieprzewidywalna, a apel o odpowiedzialność nadal aktualny, zwłaszcza w kontekście zbliżającej się majówki.

– Chodzi o to, żeby nie przemieszczać się masowo po kraju, nie grupować się w tych miejscach, w których zawsze większość z nas chciała bywać w okresie majówki, czyli gremialnie nie ruszamy na jeziora mazurskie, gremialnie nie ruszamy nad polskie morze. Staramy się spędzić ten czas stacjonarnie, w tych miejscach, gdzie mieszkamy wybrać się w okolice lasu, ale na pewno nie w miejsca nazbyt często uczęszczane – podkreślił Wojciech Andrusiewicz.

Polska bierze udział w opracowaniu certyfikatów covidowych na poziomie Unii Europejskiej. Rzecznik resortu zdrowia zaznaczył, że to narzędzie nie mówi o dostępie do jakichkolwiek usług ani o podróżowaniu.

– Chodzi o wprowadzenie pewnego narzędzia, które będzie pomocne przy możliwym przemieszczaniu się, jeżeli dane państwa będą chciały zweryfikować, czy dany obywatel jest zaszczepiony, czy przechorował, czy ma wynik negatywny (…) Nie będziemy musieli potwierdzać tego dodatkowymi wydrukami, które trzeba zbierać od służb sanitarnych. Wszystko będziemy mieli pod ręką w aplikacji – podsumował.

Gość Radia Warszawa wyjaśnił, że na koronawirusa ponownie zachorować może każdy, kto wyzdrowiał, ze względu na różne warianty wirusa. Jak dodał, przed poważnymi konsekwencjami choroby i hospitalizacją chronią szczepionki.

Wojciech Andrusiewicz:

Agata Pniewska