Home / Warto posłuchać  / F. Frąckowiak: nie ma przesłanek, by zmieniać nazwę Ronda Dmowskiego

F. Frąckowiak: nie ma przesłanek, by zmieniać nazwę Ronda Dmowskiego

fot. Paul Sableman/flickr.com

Trwa spór o Rondo Romana Dmowskiego w Warszawie. Do Rady Miasta wpłynęła petycja w sprawie zmiany nazwy tego miejsca na Rondo Praw Kobiet. Pomysł wywołał liczne kontrowersje.

 

W sobotę 11 grudnia Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej wyraziło zdecydowany sprzeciw wobec ewentualnej zmiany nazwy Ronda Dmowskiego na Rondo Praw Kobiet. Obecnie petycja czeka na decyzję prezydenta stolicy.

 

Procedura przewiduje jednak dwa etapy. Precyzyjnie regulują to przepisy każdej gminy. W Warszawie jest to uchwała nazewnicza. W dwóch paragrafach opisuje ona w jakich okolicznościach można znieść nazwę obiektu miejskiego. Można to zrobić, gdy obiekt zostanie zniszczony lub przestanie istnieć, utraci charakter obiektu miejskiego lub w sytuacjach szczególnych.

 

W przypadku Ronda Dmowskiego nie zaistniała żadna z wymienionych przesłanek – mówił w poranku „Siódma9” stołeczny radny Filip Frąckowiak.

 

Nie zaszły żadne szczególne zmiany czy też nie wypłynęły nowe informacje z jego biografii, które by sprawiały, że byłby on niegodny tego ronda, więc nie zachodzą tutaj przesłanki, które pozwalałyby znieść tę nazwę – zauważa radny.

 

Radny Prawa i Sprawiedliwości jest zdania, że w stolicy mógłby się pojawić obiekt pod nazwą „Praw Kobiet”, ale nie zamiast Ronda Dmowskiego.

 

Prawa kobiet są elementarną częścią praw człowieka. Na pewno jest wiele kobiet w historii Polski które zasługują na upamiętnienie. Na pewna znalazłby się konsensus w radzie Warszawy dla nadania tej nazwy, ulica, rondo czy jakiś inny obiekt, tylko nie zamiast Romana Dmowskiego. Roman Dmowski nic nie zawinił, by znosić tę nazwę – dodał Filip Frąckowiak.

 

Obecnie inicjatywa w sprawie petycji jest po stronie prezydenta Rafała Trzaskowskiego. Teraz od niego zależy czy rozpatrzy ten pomysł pozytywnie czy negatywnie i czy trafi on pod obrady Rady Warszawy.

 

W miniony piątek 10 grudnia do sprawy odniósł się także sam premier. Mateusz Morawiecki na swoim profilu na faceebooku napisał:

 

Coś niepokojącego dzieje się w Warszawie. Najpierw anulowano święta Bożego Narodzenia na grafikach, którymi oklejono metro. Teraz stołeczni radni chcą anulować Rondo Romana Dmowskiego. Czy to prezydent Trzaskowski pisze nowy rozdział polskiej historii. Rozdział, w którym nie ma miejsca dla bohaterów naszej niepodległości? – pytał retorycznie premier.

 

Roman Dmowski, czy to się kierownictwu Platformy Obywatelskiej podoba czy nie, jest i będzie już na zawsze ojcem wolnej Polski, wybitnym współtwórcą niepodległej Rzeczypospolitej – dodał Morawiecki.

 

Radnych i prezydenta Warszawy proszę o opamiętanie. Warszawa nie może być przestrzenią realizacji Waszych uprzedzeń politycznych. Warszawa to stolica całej Polski – zakończył premier.

 

Filip Frąckowiak:

 

 

Krzysztof Jędrasik

Kontynuując przeglądanie strony zgadzasz się na instalację plików cookies na swoim urządzeniu więcej

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close