Reportaż Marcina Gutowskiego pt. „Bielmo” (wyemitowany 6 marca br.) wywołał zamieszanie wokół osoby polskiego papieża. Przesłanie filmu sugeruje, że kard. Karol Wojtyła jako metropolita krakowski miał tuszować przypadki pedofilii wśród duchownych. W piątkowym „Poranku z Radiem Warszawa” do sprawy odniosła się dr Milena Kindziuk z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.

Przekaz najnowszego filmu Marcina Gutowskiego z cyklu „Bielmo” oparty jest na niewiarygodnych dokumentach – mówiła w Radiu Warszawa dr Milena Kindziuk.

– To jest bardzo smutne, że jest rozpowszechniana taka fałszywa narracja jakoby kard. Wojtyła tuszował pedofilię w Kościele. To nie jest umocowane w faktach, ale opiera się na dokumentach esbeckich – mówiła publicystka.

– Sprawiedliwa ocena działań kard. Wojtyły wymaga dalszych badań archiwalnych – czytamy w oświadczeniu rzecznika KEP wydanym po emisji filmu. Milena Kindziuk dodała, że badania historyczne są potrzebne, ale muszą je prowadzić eksperci.

– Do tego potrzebna jest odpowiednia metodologia i muszą to robić badacze naukowi, historycy, którzy umieją korzystać z metodologii i uwzględniać kontekst historyczny i społeczny, potrafią posługiwać się krytyczną oceną źródeł – podkreśliła Milena Kindziuk.

W kontrowersyjnym reportażu pojawia się m.in. zarzut, że kard. Karol Wojtyła przeniósł księdza oskarżonego o pedofilię do innej diecezji. Na tej podstawie stawia się zarzut o tuszowanie tego przestępstwa. Tymczasem sprawa miała dalszy ciąg.

– Ten ksiądz (oskarżony o pedofilię przyp. red.) był inkardynowany czyli przynależny do diecezji lubaczowskiej i kard. Wojtyła po to odesłał tego księdza do jego macierzystej diecezji, by mógł go ukarać jego biskup. I to jest zupełnie inny kontekst. Co innego jest podrzucić księdza, by mógł dalej tam działać, a co innego przekazać do macierzystej diecezji i oddać szefowi, żeby on go ukarał – mówiła Milena Kindziuk.

Publicystka uspokaja, że św. Jan Paweł II sam się broni swoją postawą, nauczaniem i całym życiem.

– Dobro i prawda ostatecznie zwyciężają. I przesłanie Jana Pawła II trwa. On sam się broni swoim nauczaniem, swoją postawą, tym wszystkim co czynił przez cały pontyfikat i przez całe swoje życie, więc absolutnie jestem spokojna i tutaj nie ma się czego bać – dodała dr Kindziuk.

Obecnie najważniejsze jest to, by ocalić nauczanie, które polski papież nam pozostawił – zaznaczyła Milena Kindziuk.

– To ocalenie dziedzictwa św. Jana Pawła II jest bardzo ważne. On zostawił nam przesłanie i homilie, które wygłaszał podczas pielgrzymek do Polski. Ten papież uczył nas wiary, dawał nam nadzieję, uczył nas miłości do Ojczyzny. On mówił „to jest moja Matka ta ziemia i nie mogą mnie nie interesować sprawy, które dzieją się w mojej Ojczyźnie” – mówiła publicystka.

Milena Kindziuk dodała, że dla niej najważniejszym przesłaniem św. Jana Pawła II są słowa z inauguracji jego pontyfikatu: „Nie lękajcie się. Otwórzcie drzwi Chrystusowi”.

Dr Milena Kindziuk:

Krzysztof Jędrasik