Z okazji Narodowego Święta Niepodległości, w katedrze warszawsko-praskiej odprawiono mszę świętą w intencji Ojczyzny. Eucharystii przewodniczył bp Romuald Kamiński.
Na początku mszy świętej, ordynariusz diecezji warszawsko-praskiej podkreślił znaczenie modlitwy za wszystkich polskich obywaletli, tych żyjących w kraju jak i za granicą.
W homilii, bp Romuald Kamiński zaznaczył, że dzień odzyskania niepodległości powinien być czasem owocnej refleksji.
– Jeśli wspominamy tego rodzaju wydarzenia jak odzyskanie czegoś, co było nam drogie i czym się teraz cieszymy po odzyskaniu, to musimy pamiętać, że była jakaś historia i niecałkiem przyjazne były wydarzenia, które doprowadziły do tego, że myśmy ten dar stracili – mówił biskup.
Świadomość posiadanych darów powinna zawsze budzić naszą wdzięczność – dodał biskup Romuald Kamiński.
– Jeśli będziemy umieli okazać wdzięczność Bogu, to także się nauczymy okazywać wdzięczność ludziom. A wdzięczność ma to do siebie, że łagodzi obyczaje – zaznaczył duchowny.
Modlitwę w katedrze warszawsko-praskiej zakończyła słynna pieśń patriotyczna: „Boże, coś Polskę”.
Cała homilia bpa Romualda Kamińskiego z 11.11.2020:
Krzysztof Jędrasik