Podczas audiencji ogólnej Ojciec Święty Franciszek apelował do wiernych o modlitwę w intencji pokoju. W sposób szczególny skupił się na cierpieniach najbardziej niewinnych. Nawiązał do spotkania, które odbył z dziećmi z Ukrainy, które ucierpiały w wyniku działań wojennych.
– Niedawno spotkałem chłopców i dziewczynki, którzy doznali poparzeń i stracili w czasie wojny nogi. Wojna zawsze jest okrucieństwem. Te dzieci muszą nauczyć się chodzić, poruszać sztucznymi kończynami. Te dzieci straciły uśmiech. To bardzo przykre, kiedy dziecko go traci. Módlmy się za ukraińskie dzieci – mówił papież.
Franciszek zapewnił także o swojej modlitwie w intencji wszystkich najmłodszych, którzy mimo woli żyją w krajach ogarniętych konfliktami zbrojnymi. Na spotkaniu obecny był także biskup Paweł Gonczaruk, ordynariusz Charkowa, miasta, które wciąż jest celem rosyjskich ataków. Jak przyznał kapłan, była to wyjątkowa okazja do wyrażenia wdzięczności wobec Ojca Świętego.
– Spotkanie z papieżem było dla mnie bardzo ważne. Miałem okazję podziękować mu za modlitwę w intencji nas wszystkich, oraz pokazałem mu naszywkę wojskowych kapelanów, za których w naszym kraju jestem odpowiedzialny. Poprosiłem Ojca Świętego o błogosławieństwo naszej posługi. Jedną naszywkę pozostawiłem mu na pamiątką. Kiedy zobaczył ją wzruszył się i pobłogosławił nas. Pamięć o wojnie, która trwa jest bardzo ważna, bo kiedy zapomnimy, agresor zyskuje na sile. Żeby zapomnieć, najpierw coś musi umrzeć w naszym sercu. Dlatego właśnie jesteśmy tak wdzięczni za to,że Kościół pamięta, modli się i woła w naszej sprawie – wyjaśnił biskup.
Podczas spotkania papież prosił również o pamięć i pomoc dla wszystkich krajów, w których toczą się wojny. Nawiązał do Palestyny, Birmy, a także kataklizmu w Papui – Nowej Gwinei, gdzie ludność ucierpiała w wyniku osunięcia ziemi.
Artur Chmielewski